Nic na siłę

msp

|

Gość Katowicki

publikacja 01.04.2012 11:47

Co ma wspólnego chłopak w dresie i dziennikarka „Gazety Wyborowej” z ewangelizacją? W „Niniwie” to wiedzą.



W „Ulotce o Eugeniuszu” młodzież postawiła na różnorodne środki wyrazu: jest taniec, pantomima, scenki aktorskie, a nawet projekcje multimedialne 
W „Ulotce o Eugeniuszu” młodzież postawiła na różnorodne środki wyrazu: jest taniec, pantomima, scenki aktorskie, a nawet projekcje multimedialne
Marta Sudnik-Paluch


Ja wiem, że te Jezusy i Kościoły to nie Twój klimat. Mój też nie – mówi redaktor naczelna „Gazety Wyborowej” do jednej ze swoich podwładnych. To nie podsłuchany w redakcji dialog, ale jedna z pierwszych scen „Ulotki o Eugeniuszu”. Spektakl przygotowała młodzież ze wspólnoty „Niniwa”. Jego treścią jest pisanie artykułu o św. Eugeniuszu de Mazenod. To zadanie, w którym pomaga sam Pan Jezus, niepostrzeżenie zmienia życie dziennikarki. Choć nie jest łatwo. Na początku dziewczyna oburza się, słysząc sugestię Jezusa, że jest uboga.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.