Nowy numer 13/2024 Archiwum

Charyzmatyczny kard. Macharski

Stylem i charyzmą porwał mężczyzn na pielgrzymce piekarskiej w 1979 roku. Tego trzeba posłuchać.

Na krótko przed majową pielgrzymką do Piekar przypomnieliśmy jedno z kazań kard. Karola Wojtyły wygłoszone na kalwaryjskim wzgórzu. Zarówno on, jak i jego następca na stolicy biskupiej w Krakowie, śp. kard. Franciszek Macharski, poza drobnymi wyjątkami, do Matki Miłości i Sprawiedliwości Społecznej pielgrzymowali co roku.

Obaj byli niezłomnymi pielgrzymami piekarskimi. Tym razem publikujemy zapis dźwiękowy pierwszego kazania kard. Franciszka Macharskiego. Wygłosił je w maju 1979 roku na pielgrzymce stanowej mężczyzn. Przemawiał dobitnie i z charyzmą. Pragnął – jak sam mówił – by słowo trafiło do serca.

O Śląsku mówił z szacunkiem i uznaniem. Był przekonany, że Polska nie byłaby wierna Chrystusowi, gdyby nie Śląsk: "wszędzie tam, gdzie powstawały fabryki, od Jezusa odchodziły masy robotnicze; jedno było miejsce w całej Europie i pewnie na świecie, w którym rosły kominy, drążono chodniki kopalni, a robotnik nie odchodził od Jezusa Chrystusa. To był Śląsk".

W jego słowach było sporo pokory i prostoty: "dobrze wiem, gdzie jestem. Dobrze wiem przy jakim cudownym wizerunku się znajduję. Wiem wobec kogo stoję. Wiem na czyim miejscu stoję".

Mówił,  że Polska musi być wierna Chrystusowi. A Śląsk? – pytał. "Bracia, po co mówić wiele! Podejmijcie dziedzictwo ojców. Tak jak dziś trzymacie je w spracowanych rękach; jak trzymacie wiarę jasną, mądrą, coraz bardziej rozumną. Podejmijcie dziedzictwo wierności ojczyźnie, człowiekowi i Bogu w Jezusie Chrystusie. Przekażcie je dzieciom swoim".

Nie pozostaje nam nic innego, jak pochylić się nad spuścizną jego nauczania i życiem odpowiedzieć na ten gorący apel.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy