Nowy numer 13/2024 Archiwum

Gender w przedszkolu – ciąg dalszy

Polemika. Nasi koledzy z „Dziennika Zachodniego” uważają, że żadnego gender w przedszkolu w Rybniku nie było, a szum wokół tej sprawy to „najgłupsza śląska afera roku”. Fakty świadczą, że są w błędzie.

Nawet podejrzewam, co sprawiło, że wyrobili sobie taki pogląd – rozmawiali tylko z jedną stroną konfliktu: z dyrektorką przedszkola, w którym próbowano wprowadzić genderowe treści, i z wspierającym ją Urzędem Miasta. A urzędnicy we własnym interesie próbują przekonać wszystkich wokół, że nic się nie stało. Dziennikarze nie rozmawiali natomiast z rodzicami zaniepokojonymi treściami, które próbowano wprowadzić w przedszkolu. Nie robię z tego moim kolegom z „Dziennika” zarzutu, bo z rodzicami porozmawiać próbowali, tylko im się nie udało. To sami rodzice nie chcieli już więcej spotykać się z dziennikarzami. Jednak fakt jest bezsporny: rozmawialiście tylko z jedną stroną konfliktu, więc przedstawiacie jego niepełny obraz.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy